Obserwatorzy

środa, 28 listopada 2012

SŁODKOŚCI I LISTOPADOWE HIACYNTY

Zapisałam się w kilku miejscach z nadzieją, że może kiedyś gdzieś uda się wygrać jedną z tych "wspaniałości": ).
Wypisuję poniżej według kolejności pojawiania się.







Oprócz tego warte rozpropagowania są dwie inne "rozdawajki", w których sama nie biorę udziału, bo proponowany sprzęt już posiadam, ale jak ktoś nie ma, to z pewnością jest to nie lada gratka.


Na koniec przedstawiam mojego "walentynkowego" hiacynta, który postanowił zakwitnąć w listopadzie :). Trochę mu pomógł (i  dwu innym) mąż, który niechcący odsłonił zimujące kwiatki i kiedy cebulki puściły pędy, trzeba je już było postawić do słońca. Obawiam się, że  jak teraz przedwcześnie zakwitły, drugi raz na wiosnę już nie będą chciały  :(.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad. Będzie mi bardzo miło. :)