Obserwatorzy

wtorek, 30 kwietnia 2013

CHLEB ŻYTNI NA ZAKWASIE

Od jakiegoś czasu ze względów zdrowotnych jem tylko pieczywo żytnie. Początkowo próbowałam zaopatrywać się w sklepie, ale znaleźć chleb bez choćby odrobiny pszenicy i drożdży, to niezły wyczyn. Nawet chleby zachwalane jako na zakwasie zawierały dodatkowo drożdże, a hitem był chleb o nazwie "Absolutnie żytni", który nie mógł się obejść bez mąki pszennej, bo przecież był tylko "absolutnie" żytni :P, oczywiście drożdże też zawierał. Znalazłam dosłownie tylko jeden rodzaj, który spełniał wszystkie wymagane kryteria, ale nie zawsze był dostępny i miał specyficzny smak zbliżony do pumpernikla, a taki chleb nie do wszystkiego pasuje i szybko się przejada. Znalazłam ciekawą stronę o różnych rodzajach pieczywa prowadzoną przez pasjonatkę pieczenia chleba i teraz sama sobie piekę chleb, taki jaki mi odpowiada i na własnym zakwasie.
Autorka opisuje szczegółowo jak wyhodować sobie zakwas i jak upiec najprostszy żytni chleb. http://www.chleb.info.pl/zakwas-porady-praktyczne/mamy-zakwas-i-co-dalej/jaki-chleb-na-poczatek
Poniżej podaję przepis, którego opis wykonania oparłam na powyższym, ale skondensowałam go do najistotniejszych moim zdaniem rzeczy. Wydaje mi się, że brzmi zrozumiale.
Ja oprócz mąki dodaję jeszcze różne ziarna, np. słonecznik, pestki dyni, siemię lniane. A sama mąka może być w różnych proporcjach, lub tylko jeden rodzaj.

PODSTAWOWA WERSJA CHLEBA ŻYTNIEGO NA ZAKWASIE ŻYTNIM
500g zakwasu (odkładamy resztę lub 2-3 łyżki do lodówki – słoiczek z niedokręconą zakrętką)
500g mąki (np. połowa białej i połowa razowej żytniej)
ok. 200g do 250g wody (1szkl.) lub więcej – żytni razowy może potrzebować trochę więcej
1 łyżka soli 
Do zakwasu dodać mąkę. Wodę dodawać stopniowo mieszając do połączenia składników. Na końcu sól – rozpuszczona w troszce wody. Chleba żytniego się nie wyrabia. Po wymieszaniu odstawić przykryte na 40 min. – nie dłużej.
Formy wyłożyć papierem do pieczenia albo posmarować olejem + gruba mąka lub otręby.
Przełożyć ciasto łyżką do połowy wysokości formy. Ugnieść i wyrównać powierzchnię mokrą łyżką.
Przykryć ścierką i folią. Odstawić w ciepłe miejsce na ok. 4-5 godzin. Ma wyrosnąć prawie do brzegów formy.
Piec rozgrzać do 230°C. Psiknąć kilka razy do piekarnika wodą ze spryskiwacza (uważać na grzałki). Szybko włożyć chleb. Po 15 minutach zmniejszyć temperaturę do 200°C i piec ok. 20-30 min. (zależy od pieca). Skórka ma być brązowa. Chleb po wyjęciu z formy i postukaniu w spód powinien brzmieć głucho, jeśli nie, trzeba go przez chwilę dopiec, ale już bez formy.